Czy cła mogą okazać się nieoczekiwanym katalizatorem wzrostu wartości Bitcoina?
Cła i polityka gospodarcza Trumpa destabilizują rynki, a Bitcoin staje się potencjalną bezpieczną przystanią w obliczu rosnącej zmienności.
główne punkty
- Celem taryf handlowych Trumpa jest zmiana handlu, co doprowadzi do niestabilności gospodarczej i rynku kryptowalut.
- Rola Bitcoina na rynkach światowych może wzrosnąć w obliczu niestabilności finansowej.
- Zmiany w polityce gospodarczej USA mogą zdefiniować na nowo strategię monetarną i aktywa cyfrowe.
Nie ma wątpliwości, że powrót prezydenta Donalda Trumpa do Białego Domu stanowi najbardziej polaryzującą zmianę władzy politycznej w tym stuleciu. Ponowne mianowanie Trumpa pociągnęło za sobą kilka nieoczekiwanych katastrof lotniczych, obietnice masowych deportacji i kontrowersyjne mandaty Elona Muska. Musk, który kieruje Zarządzanie efektywnością rządu (DOGE), aby wszyscy pracownicy rządowi wrócili do pracy – posunięcie, które niektórzy uważają za nielegalną taktykę zastraszania mającą na celu redukcję zatrudnienia.
Biorąc więc wszystko pod uwagę, pierwsze tygodnie drugiej prezydentury Trumpa były, delikatnie mówiąc, pełne wydarzeń.
Gdy kurz po reelekcji Trumpa opadł, nowe cła prezydenta pod hasłem „America First” stały się źródłem kontrowersji — wielu uważa, że będą miały największe konsekwencje dla gospodarki USA i świata, zwłaszcza w obecnym momencie.
Zgodnie z rozkazem prezydenta Trumpa, Stany Zjednoczone nałożą 25% podatek na towary z Kanady i Meksyku. Kolejny 10% podatek zostanie nałożony na towary z Chin, w nadziei na ograniczenie eksploatacji Ameryki przez jej największych partnerów handlowych. Domniemanym celem ceł Trumpa jest powstrzymanie pozornie niekontrolowanego napływu narkotyków i migrantów do Stanów Zjednoczonych. Chodzi o to, aby ograniczenie tego pierwszego mogło zmniejszyć marnotrawstwo gospodarcze, przestępczość i inflację odpowiednio w perspektywie krótkoterminowej i długoterminowej.
Nakładanie ceł może teraz zaburzyć sytuację, ale cła są narzędziem do osiągania konkretnych długoterminowych celów. W przyszłości ważne jest, aby pamiętać, że nie zawsze możemy brać rzeczy za dobrą monetę.
Przygotowanie gruntu pod Bitcoina
Wbrew powszechnemu przekonaniu, cła nie zawsze stanowią stratę ekonomiczną netto, którą większość ekonomistów twierdzi. Chociaż ceny konsumpcyjne prawdopodobnie wzrosną średnio, nie zawsze wiąże się to ze stratą sprzedaży w stosunku 1:1, po prostu dlatego, że modele nie potrafią uwzględnić złożoności rzeczywistości.
Mówiąc dokładniej, na proces decyzyjny jednostki wpływa wiele czynników poza ceną – takich jak jakość produkcji, obsługa klienta i sygnały społeczne. Co, jeśli Trumpowi uda się zrealizować obietnicę „Uczynić Amerykę znów wielką”, a stymulowana konsumpcja krajowych produktów i usług doprowadzi do nadwyżek ekonomicznych? Modele po prostu tego nie uwzględniają.
Mało kto zdaje sobie z tego sprawę Cła Trumpa Wykraczają one poza ramy zwykłych narzędzi ekonomicznych; stanowią element bardziej złożonej strategii geopolitycznej. Jeśli te środki wymuszą globalną migrację do aktywów wysokiej jakości, takich jak złoto i bitcoin, ceny chwilowo wzrosną. To przemyślany krok mający na celu zapewnienie stabilniejszej przyszłości gospodarczej opartej na amerykańskiej dominacji.
Prowokacyjne cła mogą zmotywować kraje do lepszego rozwiązania problemów związanych z kryzysem imigracyjnym w Stanach Zjednoczonych, jednocześnie zakłócając ich relacje handlowe, co zwiększy ich otwartość na przyjęcie walut takich jak Bitcoin. Prawdziwym celem jest stworzenie warunków rynkowych, które skłonią decydentów do wdrożenia bardziej elastycznej polityki pieniężnej, która ostatecznie przyniesie korzyści rynkom krajowym i aktywom wysokiego ryzyka.
W krótkim okresie należy spodziewać się skrajnej zmienności rynku, wzrostu liczby niewypłacalności oraz zakłóceń w działalności wielu amerykańskich firm. W średnim okresie Powell będzie dodrukowywał pieniądze, aby ratować amerykańskie rynki i zwykłych Amerykanów, jednocześnie dyskretnie torując drogę Bitcoinowi jako nieoczekiwanemu zbawcy dla globalnych rynków i handlu.
W chwili obecnej ruch ten był mylący dla rynku kryptowalut (ponieważ Wskazuje Niektórzy analitycy rynkowi sugerują, że cena może spaść do 75000 XNUMX dolarów do końca marca. Implikacją tej analizy jest to, że inwestorzy mogą pesymistycznie podchodzić do rynków kryptowalut w miarę wzrostu inflacji – ale prawda jest taka, że Bitcoin wiele wytrzymał, odbił się po najgorszych okresach i historycznie udowodnił, że jest silnym zabezpieczeniem przed inflacją.
Kiedy Twoja „siła” staje się Twoją największą słabością
Ameryka stała się niekwestionowanym globalnym supermocarstwem dzięki mistrzowskiemu podbojowi społecznemu i gospodarczemu. Z dolarem amerykańskim jako światową walutą rezerwową, Stany Zjednoczone nie tylko mają największy udział w globalnej świadomości, ale także dlatego tak łatwo możemy zapożyczać się od zagranicznych sojuszników, aby kontynuować ekspansję gospodarczą.
Ale jest problem. Wzrost, który obserwowaliśmy w Stanach Zjednoczonych i „rekordowe poziomy”, które widzieliśmy, są wynikiem Rekordowe zadłużenie konsumentówGeopolityczne korzyści wynikające z uznania dolara za walutę globalną, które doprowadziły Amerykę do obecnego szczytu, są przyczyną jej upadku 80 lat później. Siła dolara, wbrew intuicji, obciąża państwa zależne od eksportu, wpływając na deficyt handlowy USA i utratę miejsc pracy z powodu outsourcingu.
Ważne jest, aby zrozumieć, że wpływ ceł wykracza daleko poza to, co widać na pierwszy rzut oka. Wiele czynników wpływa na ocenę kondycji rynków. Cena, wybaczcie kalambur, jest prawdopodobnie najbardziej wrażliwym czynnikiem dla przeciętnego Amerykanina; rynki potrzebują kompleksowej korekty, jeśli chcemy poprawić przystępność cenową. Luzowanie ilościowe (QE) po kryzysie trwa już zbyt długo, prowadząc do historycznej inflacji, a cła są niestety najskuteczniejszym sposobem Trumpa na wprowadzenie zmian.
Wprowadzenie: Bitcoin Standard
Pomimo nieoficjalnego nazywania go „prezydentem Bitcoina”, w społeczności kryptowalutowej odczucia dotyczące prezydentury Trumpa są mieszane. Choć niektórzy wciąż mają nadzieję, że Stany Zjednoczone ustanowią Strategiczny zapas aktywów cyfrowychJednak rośnie grupa psychicznie wyczerpanych inwestorów, którzy nie wiedzą, co myśleć.
Z jednej strony, dobrze wiedzieć, że deweloperzy działający w tej branży nie muszą już mierzyć się z błahymi pozwami ze strony amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Jednak wciąż istnieje pokusa, by kwestionować zrozumienie i zaangażowanie tej administracji w naszą branżę. Trump otwarcie mówił o wspieraniu ceny bitcoina, ale w momencie, który wydaje się być przełomowy dla bitcoina, podsycił histerię na rynku.
Nie będę wstrzymywać oddechu, jeśli powiem, że zakupy Bitcoinów przez rząd USA są katalizator Głównym powodem wzrostu w tym cyklu jest konieczność wprowadzenia znacznej liczby przepisów, aby to osiągnąć; jednak w przypadku rzadkiego i odwracalnego zasobu, takiego jak Bitcoin, strach przed pominięciem okazji napędza jego cenę. Warto zauważyć, że atut Podpisał rozporządzenie wykonawcze powołujące do życia państwowy fundusz majątkowy, który niemal na pewno będzie oparty na sztucznej inteligencji (AI) i technologii blockchain.
Najważniejsze jest to, że tekst piosenki Sam Trump legitymizuje Bitcoina w sposób, którego historia nie mogła przewidzieć. Jednocześnie jego działania wskazują, że Ameryka jest gotowa, by śmiało odcisnąć swoje piętno na ewoluującym „nowym porządku świata” w globalnym handlu. Biorąc pod uwagę przewidywaną presję na dolara, nie zdziwiłbym się, gdyby inne kraje, zwłaszcza mniejsze państwa narodowe, poszły w ślady Salwadoru i utworzyły rezerwy narodowe, ostatecznie napędzając wzrost tego aktywa do nowych szczytów.
Być może jest to niedoszacowane, ale prawda jest taka, że ciężkie doświadczenia, jakie czekają przeciętnego Amerykanina w 2025 r., są wynikiem spektakularnej porażki rządu USA w zakresie służenia swoim obywatelom.
Nieodpowiedzialne wydatki rządowe i źle zarządzane stopy procentowe wpędziły Amerykanów w panikę większą niż kiedykolwiek, podczas gdy „system” zdaje się działać zadziwiająco dobrze dla elit. To niesprawiedliwe, zważywszy na to, że to poświęcenia narodu amerykańskiego czynią Amerykę wielką. I po raz kolejny społeczność kryptowalutowa zostaje z niczym. To nie po amerykańsku.
Jednak, czy ci się to podoba, czy nie, Trump dotrzymał obietnic. Podpisał kilka dekretów wykonawczych i przyznał Rossowi Ulbrichtowi wolność, zapoczątkowując nową erę wolności i przejrzystości. Tak, jest za wcześnie, by stwierdzić, czy działania Trumpa były celowe, czy też stanowiły jedynie chwyt marketingowy mający na celu zdobycie głosów wyborców. Tak czy inaczej, będzie to wyboista droga, więc radzę wam znaleźć schronienie i mocno trzymać się toreb. Już prawie czas.
